Wrzesień, czyli miesiąc najbardziej gorący na rynku najmu, dobiegł końca. Ci którzy znaleźli już nowe mieszkania lub nowych najemców. Z kolei te osoby, które wciąż poszukują, czeka jeszcze kilka nerwowych tygodni. Oto podsumowanie poprzedniego miesiąca na rynku nieruchomości.
MdM zdecydowanie pod kreską
Ostatnie dane z okresu wakacyjnego, pokazują że program MdM nie cieszy się takim zaintaresowaniem, na jakie liczyli jego twórcy. W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy tego roku zawarto blisko 7,6 tys. umów o kredyt z dopłatą. Łączna kwota jaką wydano z budżetu na 2014 rok, to ponad 170 mln z przeznaczonych 600 mln zł. Miesiące wakacyjne były najgoszsze jeśli chodzi o liczbą złożonych wniosków. Dlatego też podjęto odpowiednie środki, aby ten stan rzeczy poprawić.
MdM: nowe limity, nowe nadzieje
Już od pierwszego dnia października zmienią się limity cenowe w programie MdM. Najbardziej skorzystają na tym mieszkańcy dużych miast, w których limity zwiększą się o kilka procent. Podwyżki podyktowane są zmianami wysokości średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia jednego metra kwadratowego powierzchni użytkowej lokalu. Wartości te ustalane są przez wojewodów dla poszczególnych obszarów kraju. Na największe zmiany mogą liczyć mieszkańcy stolicy, gdzie limit wzrośnie do 6583,14 zł, Krakowa (nowy limit to 5083,10 zł) i Wrocławia (nowy limit to 5112,25 zł).
Czy stopy procentowe pójdą w dół?
Prawdopodobnie tak i ma to nastąpić już w przyszłym miesiącu. Na wrześniowym zebraniu NBP nie zdecydowano się ich obniżyć, jest natomiast szansa, że w związku z dokuczliwą dla gospodarki deflacją, władze NBP zdecydują się na taki krok. Jest to dobry znak dla przyszłych, potencjalnych kredytobiorców. Ich zdolność do wzięcia większego zobowiązania prawdopodobnie jeszcze wzrośnie. Omawiana tu tendencja widoczna jest już od kilkunastu miesięcy. Istnieje jednak i druga strona medalu, ponieważ niższe stopy procentowe oznaczają też, że banki podniosą marże.
I Wynajem
Koniec września kiedy sytuacja na rynku najmu jest trochę jeszcze nerwowa, to dobry czas na znalezienie najemcy innego niż student. Część żaków znalazła już bowiem lokal w akademiku, na stancji czy też wspólnie z przyjaciółmi, a na rynku został inny klient. Jeśli szukasz kogoś w takiej grupie, to najlepszy czas na znalezienie klienta właśnie nadszedł.
Jeśli nie musisz się spieszyć i zależy Ci na rzetelnym i wynajmującym, daj sobie trochę czasu. Poszukaj przede wszystkim dobrego agenta, który pomoże znaleźć najemcę i przygotuje mieszkanie pod najem (przygotuje zdjęcia, opis i zadba o promocję).
II Sprzedaż
Sprzedaż się opłaci
Już od dłuższego czasu sprzedaż mieszkania jest opłacalna, nawet jeśli cena ofertowa jest znacznie wyższa od transakcyjnej. Powodem są niskie stopy procentowe, które powodują, że łatwiej wziąć zobowiązanie. Oznacza to, że kredytobiorcym mogą sobie pozwolić na więcej.
Taką tendencję widać też dobrze na rynku. Sprzedający mieszkania nawet z czterema pokojami, jeszcze dwa lata temu mogliby mieć z tym kłopot, a tymczasem obecnie znacznie skrócił się czas od momentu wystawienia ogłoszenia do finalizacji transakcji.
Najłatwiej sprzedać dwa pokoje
W naprawdę dobrej sytuacji są ci, którzy mają mieszkanie dwupokojowe. Taki lokal w dobrej lokalizacji sprzeda się bardzo szybko bez względu na to czy znajduje się w dużym bądź małym mieście. Podstawa sprzedaży to przygotowanie ogłoszenia i zadbanie o wygląd mieszkania, które przyciągnie więcej kupujących. Pamiętaj też o odbieraniu telefonów i rzetelnym oraz cierpliwym informowaniu klienta o wszystkich cechach mieszkania.
III Kupno
Rynek pierwotny i mieszkania kompaktowe
Już od długiego czasu utrzymuje się na rynku tendencja do budowania przez deweloperów deklarowanej liczby pokoi na małej powierzchni, która – gdyby tego było mało – coraz bardziej maleje. Takie mieszkania, to tzw. lokale kompaktowe. Z danych prezentowanych zarówno przed deweloperów, jak i przeróżne instytucje wynika, że mieszkań kompaktowych buduje się najwięcej. Kupno takiego lokalu może być jednak bardzo opłacalne, jeśli myślimy o jego wynajmie i trochę mniej komfortowe, jeśli chcemy w nim zamieszkać np. w trzy osoby.
Czy nowe limity poprawią sytuację?
W pierwszej części raportu wspominaliśmy o zwiększeniu limitów w programie MdM. W kontekście nadchodzących zmian nasuwa się pytanie czy warto będzie skorzystać z programu. Odpowiedź niestety nie będzie twierdząca. W najlepszym wypadku limity zostaną zwiększone o niewiele ponad 100 zł. Jest to na tyle mało, że potencjalny kupujący nie odczuje właściwie różnicy.
W tym kontekście wydaje się więc, że zdecydowanie lepiej będzie kupić mieszkanie na rynku wtórnym gdyż – po pierwsze – nie trzeba mieścić się w limitach, a po drugie – można nabyć większy lokal w dobrej cenie. Wprawdzie bez dopłaty, ale często w niezłej lokalizacji, która rekompensuje jej brak.
Wysoka podaż mieszkań
Wciąż utrzymuje się wysoka podaż mieszkań. Deweloperzy oddają dużo lokali i wciąż uzyskują pozwolenia na budowę nowych. To sprawia, że oferta jest bogata, a ceny nie są przesadnie wysokie. W zaistniałej sytuacji i w kontekście taniego pieniądza w obiegu, kupno lokalu jest dobrym pomysłem.
Jeśli ktoś korzysta z kredytu, to warto kupić jeszcze w tym roku, bo za trzy miesiące będzie się musiał liczyć z posiadaniem wyższego wkładu własnego, wynoszącego 10% wartości kupowanego mieszkania.